Ten wpis piszę na szybko, uwijając się przy potrawach wigilijnych. Ponieważ zawsze organizuję także spotkanie przed wigilią, ale w wigilijnym klimacie to także na dzisiaj trzeba przygotować już wigilijne specjały. Smażę więc karpia, w garnku powoli dochodzi kapusta z grochem, grzyby namoczone… mam chyba wszystko pod kontrolą.
Tak… to ja robię słone potrawy wigilijne, nie moja małżonka 🙂 Jej oddaję robienie słodkości, pierniczki są już chyba miękkie…
Chciałbym dodać tylko jedną nutkę obcego smaku do naszych tradycyjnych, polskich Świąt.
Szukałem różnych informacji o jakichś niezwykłych zwyczajach świątecznych specyficznych dla Delaware i znalazłem ciekawą informację związaną z tym, że okres okołoświąteczny w Delaware uświetnia się często przedstawieniami opowiadającymi o Św. Łucji z Syrakuz. Dzień 13 grudnia zaczyna dla wielu mieszkańców Delaware czas świąteczny. To dzień wspomnienia Św. Łucji – święto światła, kiedy to dzieci zgodnie z tradycja idą w pochodzie prowadzonym przez dziewczynę w wieńcu z zapalonymi świecami na głowie, zaczynają się wróżby i wypieka się i je tradycyjne skandynawskie pierniki. Tradycja ta jest charakterystyczna dla Skandynawii, a przywieźli ją na tereny Ameryki osadnicy szwedzcy.
Koloniści szwedzcy wylądowali w marcu 1638 na wybrzeżu amerykańskim u ujścia rzeki Delaware i zbudowali pierwszą osadę Fort Christina (dzisiejsze Wilmington, stolica stanu). Stąd żywa pamięć o szwedzkich tradycjach w tamtych rejonach.
Wracając jednak do Polski, w tym świątecznym czasie życzę Ci czytelniku wszystkiego co dobre, podejmowania mądrych wyborów w życiu biznesowym i prywatnym, zdrowia oraz wszelkiej pomyślności i do zobaczenia na moich blogach: rejestracjaspolkizoo.pl oraz rejestracjaspolkiwdelaware.pl już po Świętach 🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }