Błażej Sarzalski

radca prawny

Radca prawny, wpisany na listę w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach, ekspert portalu Wyborcza.biz. Doradza w zakresie prawa spółek, a w szczególności tworzenia i przekształceń spółek handlowych oraz ich funkcjonowania.
[Więcej >>>]

Kup sobie jacht na spółkę z Delaware

Błażej Sarzalski10 maja 20155 komentarzy

Wiecie co charakteryzuje większość ludzi bogatych?

To, że jeżdżą samochodami średniej klasy, ubierają się w odzież dobrego gatunku, ale nie kierują się koniecznie marką.  Odzież ma być dobra, a nie droga. Nie kupują zegarków za dziesiątki tysięcy dolarów. Planują, oszczędzają i nawet jeżeli pozwalają sobie na zbytki to są to zbytki w granicach rozsądku.

Oszczędność. To charakteryzuje prawdziwych bogaczy. Nie piszę tutaj o nowobogackich, osobach które wygrały na loterii, albo takich, którzy po prostu „bywają na salonach”.

Tym mniej dziwi mnie to, że pojawił się pewien trend związany z wykorzystaniem spółki w Delaware do zakupu pewnych drogich rzeczy. Po co się to robi? Ano po to, żeby oszczędzić?

Na czym oszczędzamy? Na podatku VAT. Eksport dóbr to przecież brak efektywnego opodatkowania podatkiem VAT, a eksport do kraju, który nie zna systemu podatku wartości dodanej daje pole do popisu. Można zaoszczędzić i to dużo. Im więcej warta nabywana rzecz, tym więcej oszczędzamy.

Przemyśl to, gdy będziesz kupował jacht 🙂

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Błażej Sarzalski w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Przemysław Michalak 10 maja, 2015 o 20:23

    Problem jest jak taki jacht przebywa ponad 3 miesiące na wodach UE.Trzeba wtedy zapłacić VAT.I cały misterny plan…….

    Odpowiedz

    Błażej Sarzalski 14 maja, 2015 o 10:49

    Proszę o podstawę prawną 🙂

    Odpowiedz

    Wojtek 12 maja, 2015 o 23:59

    Witam serdecznie! Mam dwa pytania – czy spółka zarejestrowana w Delaware kupująca towary np. z Hiszpanii i Francji, a następnie sprzedająca je klientom w Polsce musi mieć w naszym pięknym kraju oddział ? Oraz – co w sytuacji, gdy sprzedaje te towary głównie jednej spółce polskiej ? Pozdrawiam

    Odpowiedz

    Wojtek 13 maja, 2015 o 11:54

    Dodam tylko – właścicielem spółki byłaby spółka zarejestrowana na Belize, a ja sam byłbym jedynie „konsultantem zagranicznym”, który otrzymywałby wynagrodzenie na polskie konto z konta spółki amerykańskiej.

    Odpowiedz

    Błażej Sarzalski 14 maja, 2015 o 10:50

    Celem wykonywania działalności na terytorium Polski konieczne jest posiadanie oddziału. Jeżeli jednak spółka jest eksporterem to nie ma tutaj konieczności otwierania oddziału. Ja tylko na marginesie powiem, że to pachnie obejściem prawa podatkowego 😉

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Błażej Sarzalski w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: